"Stróż domowy, dozorca, gospodarz domu – można rzec zawód, jak każdy inny, a jednak… swego czasu piotrkowskim przedstawicielom tej profesji nie żyło się wcale łatwo. W okresie gubernialnym miasta ich praca, obarczona nadmiarem obowiązków, daleko wykraczających poza utrzymywanie porządku wokół posesji czy na placach i ulicach, nie należała do dobrze opłacanych."

Zapraszamy do zapoznania się z kolejnym ciekawym artykułem. Link poniżej:

https://www.epiotrkow.pl/news/Mistrzowie-miotly,37904
powrót